SMS/Młodzik punktuje w Sanoku i Nowym Targu!

Zwycięska passa drużyny trenera Marka Ziętary trwa.

Pierwszy mecz rozegrany został w Sanoku, gdzie w sobotę drużyna udała się z trenerem Ryszardem Kaczmarczykiem, gdyż trener Marek Ziętara musial pozostać w Nowym Targu z powodów osobistych.
Podczas całego spotkania widoczna była spora przewaga młodych Szarotek, którzy od pierwszych sekund co rusz nękali atakami swoich rywali. Worek z bramkami otworzył w 5 minucie Filip Kopytko, a gole w tej tercji zdobywali jeszcze Gabriel Wsół (2) oraz ponownie Filip Kopytko. Podhale panowało na tafli pokazując przy tym szybki, kombinacyjny hokej.
Druga tercja to wypisz-wymaluj kopia pierwszej, z tą tylko różnicą, że na listę strzelców wpisali się jeszcze Maksymilian Rusnak i Wiktor Węglarczyk oraz ponownie Filip Kopytko i Gabriel Wsół.
W trzeciej tercji uspokojeni wysokim prowadzeniem młodzi zawodnicy Podhala nieco spuścili z tonu i gra się wyrównała.
Pomimo tego, gole w tej części gry znowu zdobywali tylko zawodnicy Szarotek. Najpierw Maksymilian Zaręba mocnym strzałem znalazł drogę do bramki gospodarzy, a w ostatniej minucie Uladzimir Chyrkin i Pavel Gudych ustalili końcowy wynik tego meczu na 11-1. 

MMKS Podhale Nowy Targ: Bartosz Brynczka (Yahor Buhayou) - Bartłomiej Budzyk, Wiktor Węglarczyk, Filip Kopytko, Jan Błach, Maksymilian Rusnak - Andrii Hertsyk, Kamil Gach, Gabriel Wsół, Maksymilian Zaręba, Uladzimir Chyrkin - Iwo Stanek, Alex Kolendowicz, Stanisław Michalski, Pavlo Gudych.

Kolejny mecz ligowy rozegrany został w niedzielę na nowotarskim lodowisku. Rywalem Szarotek była drużyna Cracovii Kraków.
Spotkanie rozpoczęło się od niespodziewanego prowadzenia krakowian, co tylko zmobilizowało drużynę gospodarzy, która od tego momentu wręcz ostrzeliwała bramkę gości, co rusz zmuszając bramkarkę Alicję Hudziak do wyciągania gumy z siatki.
Licznik zdobytych goli po stronie gospodarzy zatrzymał się w pierwszej tercji na cyfrze 8. 
W drugiej tercji zawodnicy Podhala pozwolili swoim rywalom na więcej działania, a ci to wykorzystali kończąc tą tercję remisem 2-2.
Ostra reprymenda trenera Ziętary spowodowała, że Szarotki powróciły na właściwe tory i w ostatniej tercji znowu dominowały na lodowej tafli aplikując swoim rywalom kolejne osiem goli, nie tracąc żadnego i ostatecznie wygrywając 18-3.

MMKS Podhale Nowy Targ: Bartosz Brynczka (Yahor Buhayou) - Andrii Hertsyk, Kamil Gach, Filip Kopytko, Jan Błach, Maksymilian Rusnak - Bartłomiej Budzyk, Wiktor Węglarczyk, Gabriel Wsół, Maksymilian Zaręba, Uladzimir Chyrkin - Iwo Stanek, Pavlo Gudych, Stanisław Michalski
Bramki: Filip Kopytko (5),Gabriel Wsół (4), Maksymilian Zaręba (4), Uladzimir Chyrkin (3), Bartłomiej Budzyk (1), Kamil Gach (1).

Podsumowując, weekend dla drużyny SMS/Młodzik MMKS Podhale Nowy Targ był bardzo pracowity, ale zakończony dwoma okazałymi zwycięstwami.
Zespół umocnił swoją pozycję lidera w ligowej tabeli. 
 

Powrót

Copyright 2017 MMKS