Aktualności

09.12.2021 | Wyświetleń: 534

Junior Młodszy: Nasi dali radę!

W środę 8 grudnia "Szarotki" rozegrały pierwszy z dwóch meczy eliminacyjnych do OOM, które zostały przełożone z końcówki listopada. W trakcie spotkania, do którego doszło o godzinie 17:15 w Miejskiej Hali Lodowej w Nowym Targu, rywalem naszych był zespół JKH GKS Jastrzębie.

To było wyrównane starcie, w trakcie którego pierwsza bramka padła już... w 8 sekundzie. Niestety krążek wylądował wówczas w siatce Podhala. "Szarotki" następne 10 minut spędziły na nabieraniu rozpędu i w 11 minucie zaatakowały. Sarniak - Pudzisz i Kopytko. Ta trójka zdobyła pierwsze trafienie dla MMKS-u. Strzał oddał Filip Kopytko. Tercja pierwsza dobiegła końca i mieliśmy 1:1.

W drugiej tercji pierwsze 10 minut to była głęboka cisza, ale już 31 minucie zrobiło się głośniej! Z akcją wyszli Kacper Malasińki, Dawid Łojas i ponownie Filip Kopytko, który posłał krążek do bramki. Będąc w pędzie kilkadziesiąt sekund później zaatakowali Konrad Kaleta, Daniel Bryniarski i Szczepan Żółtek. Ta akcja i strzał Żółtka zmieniły wynik na 3:1. Wynik ten utrzymał się jednak bardzo krótko, bo już kilkanaście sekund później… podwyższył go na 4:1 Kacper Malasiński! Jastrzębie miało coraz większe kłopoty, ale w 35 minucie odpowiedziało i tercja zamknęła się 4:2. 

Ostatnia faza to sporo emocji. Zaczęło Podhale. Dawid Łojas, Piotr Bury i Damian Rączka w pierwszej minucie wyszli z akcją, która zakończyła się sukcesem, czyli trafieniem. Rywale jednak nie odpuszczali i przeszli do ataku. W 48 minucie podwyższyli wynik na 5:3, a w 50 na 5:4. Robiło się więc coraz bardziej gorąco. Posypały się kary dla Damiana Rączki i Patryka Sulki, ale ostatecznie wynik dający zwycięstwo, udało się utrzymać. 

SKŁAD:
Bryniczka (40:00 Zając) – Pudzisz, Bury, Ratuszniak, K. Malasiński, Kopytko -  Sulka, Sarniak, Żółtek, Bryniarski,  Zubek -  Rączka, Maksimienka, Kaleta, Łojas. 

TRENER: 
Jacek Szopiński.

Dziś o 17.45 drugi mecz MMKS-u Podhale Nowy Targ. Tym razem nasi zmierzą się z zawodnikami KS-u KATOWICE NAPRZÓD JANÓW.



fot. MG (sportowepodhale.pl)

 

Powrót