Aktualności

26.03.2021 | Wyświetleń: 881

Mistrzostwa Polski Juniorów: Dali z siebie wszystko!

W przyśpieszonym tempie doszło dzisiaj do rozegrania meczu półfinałowego Mistrzostw Polski Juniorów. MMKS Podhale Nowy Targ jako druga drużyna grupy E zmierzyła się ze zwycięzcami grupy D, czyli Polonią Bytom. To było zacięte spotkanie, w którym podopieczni Jacka Szopińskiego zostawili serce na lodzie. Utracona w drugiej minucie bramka zemściła się jednak na wyniku końcowym.

Polonia Bytom doskonale wykorzystała początek spotkania. Akcja Mikołaja Kociszewskiego dała zespołowi z Bytomia prowadzenie na aż 47 minut. Gra była zacięta. Podhale poszukiwało okazji do oddania strzału, ale Polonia skutecznie to zadanie utrudniała. Jednocześnie sama musiała borykać się z silną obroną z Nowego Targu. 

Tak więc pierwsza tercja dała tylko jedną bramkę, druga to bezbramkowy remis, a w 47 minucie energię wniósł Krzysztof Maciaś. Jego akcja z Jakubem Michalskim zakończyła się umieszczeniem krążka w bramce, co dało tak mocno wyczekiwany przez Podhale remis. Niestety szczęście nie trwało długo, bo minutę później Bytom odrobił stratę i znów prowadził jedną bramką. Brakło już czasu i szczęścia, by to zmienić. Półfinał zakończył się wynikiem 2:1 (1:0, 0:0, 1:1). 

Zmierzyliśmy się z typowym bytomskim hokejem. Takim jaki Polonia grała za trenerów Nikodemowiczów. Bronienie i wyprowadzanie kontr. Byliśmy najmłodszym zespołem na turnieju, tylko z jednym zawodnikiem z podstawowego rocznika, ale chłopcy pokazali charakter. Postawiłem na rozwój tych chłopaków. Prezentowaliśmy najładniejszy hokej w turnieju, oddaliśmy najwięcej strzałów, ale liczą się bramki.  Zabrakło sportowego szczęścia.  Ogromny potencjał jest w tych chłopakach i trzeba zrobić wszystko, by go nie zmarnować. Ujmy ten wynik nie przynosi. Zawodnicy pokazali charakter, zostawili serce na lodzie i bardzo mi ich szkoda. Ogromnie przeżyli porażkę, teraz w szatni wylewają dużo łez - podsumował trener Podhala, Jacek Szopiński.   

SKŁAD:
MMKS Podhale: Klimowski – Żurawski, Michalski, W. Bochnak, F. Kapica, Krzysztof Maciaś – Kacper Maciaś, Szlembarski, Jarczyk, K. Malasiński, Trzebunia – Nykaza, Sarniak,  J. Malasiński, Długopolski, Plewa - Siuty, Danel, Pudzisz. Trener Jacek Szopiński.

TRENER:
Jacek Szopiński 

Co dalej? Mecze finałowe i mecz o 3 miejsce, a dokładniej ich termin, stoją pod dużym znakiem zapytania. Wszystko przez nowe obostrzenia rządu spowodowane pandemią COVID-19. Czekamy na wieści. 

 

Powrót