Aktualności

15.02.2021 | Wyświetleń: 822

ŻAK STARSZY: Wymagający turniej Mounstains Cup

Od piątku w Miejskiej Hali Lodowej w Nowym Targu toczyły się międzynarodowe rozgrywki hokeja na lodzie. Wszystko w ramach turnieju Żaka Starszego - "Mountains Cup". W zawodach udział wzięły drużyny m.in. z Polski, Czech, Słowacji i Ukrainy. Po 3 dnia zaciętej walki, podopieczni Marcela Skoknana zajęli 5 miejsce.

W pierwszym meczu zawodnicy MMKS Podhale Nowy Targ starli się z drużyną Slovakia Kings Gold. To było zacięte spotkanie, które przyniosło wyrównaną grę, ale to gracze Podhala wyszli z niego zwycięsko. Dwie zdobycze bramkowe więcej niż SKG dały nam zwycięstwo 4:2. 



Po wygranym meczu otwarcia nad drużyną "Szarotek" zgromadziły się ciemne chmury. Ukraińska drużyna Sdushor Charkov (zwycięzca Milan Cup 2020) w sobotę była w świetnej formie. Spośród 9 bramek tego meczu, 8 z nich zarezerwowali dla siebie właśnie przyjezdni. Podhale zdołało odpowiedzieć tylko raz.

Drugi mecz tego dnia to gra ze Slovakią Kings Black. Choć w tym meczu padło mniej bramek, to wszystkie zarezerwowali dla siebie przeciwnicy. Wynik 0:5. 



Niedziela, czyli ostatni dzień rozgrywek był dla Podhala zdecydowanie najbardziej wymagający. Wszystko za sprawą ilości meczy, jakie mieli rozegrać nasi. O 8:00 zagraliśmy z CK Gold, o 10:40 z Czech North Hockey a o 17:20 z Pilsen Volves - aktualnym liderem Ligi Karpackiej.
 
Pierwsze spotkanie było prawdziwą batalią o przetrwanie. Rywale zdominowali taflę lodowiska i punktowali aż 15-krotnie, nie dając przy tym szans na jakąkolwiek odpowiedź. Znacznie lepszy okazał się dla nas drugi mecz dnia. Czech North Hockey, to drużyna, która grała zaciekle. Oba zespoły szły łeb w łeb i o wyniku musiały zdecydować karne. Tam lepsi okazali się gracze trenera Skokana. Mecz zakończył się wynikiem 3:2. W ostatnim meczu dało się już odczuć zmęczenie. Trzy dni zaciętych potyczek z zagranicznymi zespołami to ogromny wysiłek. Mimo to "Szarotki" się nie poddawały i walczyły do końca, zdobywając po drodze jedno celne trafienie. Mecz z "Volves" zakończył się przegraną 1:5. 



Mountains Cup za nami. W wydarzeniu wzięłu udział naprawdę bardzo mocne drużyny. W historii polskiego hokeja nie mieliśmy jeszcze turnieju z takimi drużynami, jakie wzięły udział teraz w Nowym Targu. Ze względu na sytuację pandemiczną na Słowacji i zakaz organizacji tego typu wydarzeń, Mountains Cup odbył się na naszym lodzie. Drużyny, które wzięły udział to były najlepsze zespoły ze Słowacji, Czech, tak więc poziom był naprawdę wysoki. W ich składach mieliśmy najlepszych zawodników z tych krajów z rocznika 2007,2008. Tak samo z Ukrainy, która miała wielu zawodników z Charkowa, Odessy oraz Donbasu. Mój zespół nie miał więc łatwego zadania, ale jestem zadowolony z występów. Zagraliśmy mocne mecze. Jedynie ten mecz, w którym przegraliśmy 15:0 był zły. To była sytuacja, gdzie nam sporo brakowało. Dostaliśmy na początku wiele bramek i sytuacji tej nie udało się już opanować. W zawodach zagrali wszyscy zawodnicy MMKS Podhala Nowy Targ. Każdy mecz to był inny skład drużyny. Wszystko po to, by wszyscy mogli zagrać i podszkolić się w boju. Muszę jednak podkreślić, że graliśmy na granicy możliwości. Rywale byli naprawdę mocni, dlatego tym bardziej jestem zadowolony. - skomentował rozgrywki trener drużyny, Marcel Skokan.



Udział w turnieju dał naszej drużynie 5 miejsce i pozwolił zmierzyć się z mocnymi zespołami, co zaowocowało zdobyciem ogromnego bagażu nowych doświadczeń. Te lekcje z pewnością nie pójdą w las!



 

Powrót