CLJ/MHL: Nie tym razem

Za zespołem Jacka Szopińskiego dwa wymagające mecze. W piątek 4 grudnia zawodnicy MMKS Podhale Nowy Targ zagrali na wyjeździe z Cracovią, a dzień później z Unią Oświęcim. Choć w obu spotkaniach nasi zostawili serce na lodzie, to krążek bardziej sprzyjał rywalom.

Piątkowy mecz dla "Szarotek" rozpoczął się bardzo pomyślnie. Pierwsze siedem minut gry pozwoliło naszym na dwukrotne umieszczenie krążka w bramce Cracovii. To bardzo dobrze nastroiło zespół, ale od 18 minuty zaczęły się kłopoty Podhala. Przeciwnicy złapali doskonały rytm, którego już żadne próby zawodników z Nowego Targu nie były w stanie zatrzymać. Rywale konsekwentnie napierali i w pierwszej tercji zdobyli 1 punkt, a w kolejnych dwóch po dwa punkty. Mecz zakończył się wynikiem 5:2 (1:2, 2:0, 2:0).

Cracovia – MMKS Podhale 5:2 (1:2, 2:0, 2:0)
0:1 Michalski – Szlembarski (4:37 w osłabieniu)
0:2 Żurawski – Trzebunia (7:36)
1:2 Kiełbicki (18:47)
2:2 Gawlik – Krztoń ( 31:30)
3:2 Landsbergs – Dziurdzia – Gosztyła (38:42)
4:2 Krztoń – Brzozowski – Dziurdzia (49:30)
5:2 Wróbel – Skrzek ( 55:40)

MMKS Podhale: Klimowski– Wikar, Żurawski, Danel, Michalski, Plewa -  Sarniak, Szlembarski, Trzebunia, K. Malasiński,  Jarczyk – Sulka, Nykaza, Siuty, Długopolski, Worwa –Pudzisz, Luberda,  Sokół.    Trener Jacek Szopiński.

Drugi dzień zmagań, czyli mecz z Oświęcimiem przyniósł podobne otwarcie. Nasi ponownie rozpoczęli grę i za sprawą Kacpra Worwy i jego trafienia zdobyli w 6 minucie pierwszą bramkę. Rywale w tej tercji także oddali jeden strzał. Mieliśmy więc 1:1. Mecz w drugiej tercji zaczął się więc niemal od początku. Tutaj jednak rozdanie było po stronie Unii. Gracze z Oświęcimia zdobyli trzy punkty i nie dali dojść do głosu naszym. Pobudzenie w szeregach Podhala nastąpiło w 41 minucie. Wspólna akcja Kacpra Worwy i Jakuba Michalskiego została zwieńczona celnym strzałem tego drugiego. Niestety była to jedyna bramka i mecz zakończył się wynikiem 4:2 (1:1, 3:0, 0:1).

Unia Oświęcim - MMKS Podhale Nowy Targ 4:2  (1:1, 3:0, 0:1)
0:1 Worwa – Nykaza – Szlembarski (6:20)
1:1 Kandracenka (6:37)
2:1 Sosnowski – Kurandy (21:09)
3:1 Sosnowski – Dworzak (25:02 w przewadze)
4:1 Noworyta – Guzik (38:11 w przewadze)
4:2 Michalski – Worwa (41:57)

MMKS Podhale: Polak – Wikar, Żurawski, Danel, Michalski, Plewa -  Sarniak, Szlembarski, Trzebunia, K. Malasiński,  Jarczyk – Sulka, Nykaza, Siuty, Długopolski, Worwa – Słowakiewicz, Pudzisz, Luberda,  Sokół.    Trener Jacek Szopiński.

fot. Jerzy Zaborski / www.oswiecim.naszemiasto.pl

 

Powrót

Copyright 2017 MMKS