Aktualności
17.10.2021 | Wyświetleń: 591
MHL/CLJ: Dominacja i pewne zwycięstwo naszych!
Kibice, którzy dzisiaj zagościli do Miejskiej Hali Lodowej w Nowym Targ na mecz MHL: Podhale kontra MOSM Tychy, z pewnością nie wyszli zawiedzeni. Na skuteczność naszych i grad trafień, nie można było narzekać! Łącznie padło 11 celnych strzałów. 5 w pierwszej tercji, 2 w drugiej, 4 w trzeciej. Wszystkie autorstwa podopiecznych Jacka Szopińskiego!
Grające u siebie Podhala przy dopingu własnej publiczności potrzebowało dokładnie 3 min. 38 sek. żeby oddać pierwsze trafienie. Marat Saroka otworzył worek z bramkami, do którego w tercji otwierającej, swoje strzały dołożyli jeszcze Kacper Worwa, Patryk Sulka i Dominik Szlembarski. W międzyczasie Saroka punktował jeszcze osobiście. To wszystko pozwoliło naszym zjechać z lodu z 5 trafieniami na koncie i żadną stratą.Druga tercja przyniosła pewne wyhamowanie w szarży na bramkę rywali, ale i tak "Szarotkom" udało się powiększyć stan konta o dwa trafienia. Jakub Żurawski strzelił w 24 minucie, a następnie powtórzył ten wyczyn w 34 minucie.
Do tercji trzeciej Podhale wjechało więc z ogromną przewagą, ale nie oznaczało to, że zmianie ulegnie styl gry. Gracze Jacka Szopińskiego robili wszystko, by przekroczyć barierę 10 trafień. Podhale grało pewny hokej i udał się to zrealizować. W 48 minucie 8 bramkę zdobył Fabian Kapica, w 54 punktował Dominik Szlembarski, a w 57 Wiktor Bochnak. W 57 minucie wynik zamknął Fabian Kapica, który po akcji z Dominkiem Szlembarskim i Jakubem Żurawskim, oddał decydujący strzał. A tych w przeciągu całego meczu padło na bramkę rywali aż 44! (dla porównania, rywale oddali 13 strzałów).
Mecz był ostry i nie obyło się bez kar. 13 wpadło na konto "Szarotek", 12 na konto MOSM-u.
Wygrana i to w takim stylu - cieszy!
WYNIK:
11:0 (5:0, 2:0, 4:0)
SKŁAD:
Zając – Szlembarski, J. Michalski, W. Bochnak, T. Kapica, Soroka – Żurawski, Sarniak, Jarczyk, K. Malasiński, F. Kapica – Nykaza, Sulka, Worwa, Plewa, J. Malasiński – Bury, Danel, Luberda, Pudzisz, Siuty.
TRENER:
Jacek Szopiński
fot. Andrzej Pabian