Aktualności

29.10.2019 | Wyświetleń: 832

ŻAK STARSZY: Było blisko

Nasza drużyna Żaka Starszego prowadzona przez trenera Rafała Srokę, podczas ostatniego spotkania z MKS Cracovią Kraków musiała uznać wyższość rywali. Po zaciętym meczu, w którym wydawało się, że przewaga na lodzie jest po stronie naszych, ostatecznie "Szarotki" musiały się pogodzić podczas zjazdu z tafli z wynikiem 4:5. Brakło niewiele.

Zaplanowany na sobotę 26 października mecz w Miejskiej Hali Lodowej w Nowym Targu miał być meczem odegrania się za przegraną jedną bramką z 28 września, kiedy to obie drużyny starły się w Krakowie. Pierwsza tercja rozpoczęła się od razu od dynamicznej gry i już w 43 sekundzie padła pierwsza bramka, którą dla gości zdobył Kuba Janeczek. "Szarotki" potrzebowały niecałych 4 minut, żeby zrewanżować się rywalom. Gola na remis w pierwszej tercji zdobył dla ekipy z Podhala Konrad Kaleta.
 
W drugiej tercji inicjatywę w pełni przejęła drużyna MMKS Podhale Nowy Targ, która zdobyła w sumie 3 bramki, dając przeciwnikowi szansę tylko na jedną. Dawid Łojas, Marcin Sroka i Szczepan Żółtek - to zdobywcy bramek dla Podhala, którzy podnieśli wynik na 4:2.
 
Niestety, gdy wydawało się, że ten mecz zostanie rozegrany po myśli Nowotarżan, w ostatniej tercji wkradło się rozkojarzenie, które wykorzystała Cracovia. Trzy bramki przekreśliły nasze nadzieje na triumf. Mecz zakończył się wynikiem 4:5.
 
Kolejny mecz nasza drużyna zagra już 3 listopada. Rywalami będą wówczas Niedźwiadki MOSiR Sanok.


 

Powrót